Najnowszy numer Gospodyni już w sprzedaży:)




Święta lasem pachnące Powrót do listy

Czerwień, zieleń i złoto to tradycyjne barwy Bożego Narodzenia. W tym roku dekoratorzy proponują też inne kolorystyczne połączenia. Dominują w nich barwy zimowej natury. Jest więc zieleń, biel i brąz. Takie dekoracje wyglądają, jakby przyprószył je śnieg lub pokryła szadź.

 

W Polsce Boże Narodzenie to przede wszystkim tradycja. Tradycyjne jest menu, tradycyjne są dekoracje. Dlatego wigilijny stół zazwyczaj nakrywamy białym obrusem, pod który kładziemy siano, a na nim stawiamy talerzyk z opłatkiem. Klimat wieczerzy tworzą też dekoracje stołu oraz sięgająca pod sufit rozłożysta choinka ozdobiona bombkami skrzącymi się w świetle lampek. Czy potrzeba nam czegoś więcej do wspólnej wigilii i śpiewania z bliskimi kolęd?

Floryści twierdzą, że potrzebna jest jeszcze magia. Tę tworzy atmosfera, której elementem są dekoracje. Najlepiej, gdy są wykonane własnoręcznie, a na dodatek z tego, co przynieść można zimą z ogrodu, pola lub lasu. Inspiracji można zatem szukać w zimowym pejzażu. Modne są świąteczne wnętrza w naturalnych barwach zimy. To powrót do natury. W dekoracjach dominuje śnieżna i skrząca się biel, bezbarwna przejrzystość lodu i dodające ciepła figurki aniołów. Nowe trendy z pewnością przypadną do gustu tym, którzy lubią zmiany.

Do najpopularniejszych ozdób wnętrz należą najróżniejsze kompozycje mające formę stroików, wianków lub girlandy. Zdobi się nimi nie tylko stoły, lecz także kominki, okna i drzwi – zarówno wewnętrzne, jak i wejściowe.

Girlandy – łańcuchy z natury

Zimozielone gałązki, igliwie, owoce dzikiej róży, jałowca i głogu – tylko tyle potrzeba, by wypleść naturalną girlandę. Dodatkowo można ją ozdobić związanymi w kiście małymi bombkami. Zgodnie z obowiązującym trendem, powinny być białe, bezbarwne lub miedziano-brązowe. Do dekoracji girlandy przydadzą się również suszone plastry pomarańczy, rulony kory cynamonu i najróżniejsze orzechy. Tak przygotowaną dekorację można zawiesić w oknie zamiast firanki. A jeśli pozwoli na to bliskość elektrycznego gniazda, można ją opleść sznurem drobnych choinkowych lampek. Wówczas po zmroku będzie cieszyć oczy nie tylko domowników, ale również widzących ją z zewnątrz przechodniów. Tego typu dekoracje mogą być niezastąpioną ozdobą kominka, balustrady, a nawet żyrandola. 

Niech się świeci

Nastrój to słowo, które jest synonimem światła, a to jest atrybutem Bożego Narodzenia. W czasie wieczerzy wigilijnej na stole płonie więc świeca i świecą się lampki na choince. Dlatego floryści dbają, by rokrocznie pokazywać nowe formy świeczników i lampionów. Tak więc nadchodzącą Gwiazdkę rozświetlać będą sznury lampek rozwieszone nie tylko na choince. Świecić się będą również wianki zdobiące drzwi lub te zwisające pod sufitem, jak przed laty podłaźniczki.

Zgodnie z obowiązującymi trendami możemy rozświetlić stół światłem świec wstawionych we własnoręcznie wykonane świeczniki. Do ich zrobienia wykorzystać można znalezione w lesie fragmenty korzeni, gałęzie lub plaster nieokorowanego drewna. Te naturalne elementy będą podstawą świecznika. Do jego dekoracji wykorzystać można mech, zimozielone gałązki mahoniu, białe owoce śnieguliczki i bezbarwne lub brązowe – zarówno matowe, jak i błyszczące – bombki. Na koniec do tak przygotowanej dekoracji wstawmy świece. Mogą być w kształcie walca. Jeśli jest miejsce, wstawmy ich kilka. Najlepiej, jeśli będą różnej wysokości i średnicy. Najodpowiedniejszym kolorem będzie błyszcząca albo perłowa zieleń. Nada się też matowy brąz w odcieniu miedzianym. W tego typu świeczniku sprawdzą się również świece w kształcie wysmukłych stożków lub ostrosłupów. Najlepiej białych. Równie ładnie wyglądać będą te w matowej, jak i błyszczącej, a wręcz brokatowej bieli.

Tak przyozdobione świece ustawić można nie tylko na stole, ale również na komodach, kominkach i parapetach.

Choinka

Obok tradycyjnych bombek na choinkach coraz częściej wiesza się kolorowe i błyszczące kwiaty, ptaszki, motyle. A łańcuchy zamiast z papieru robi się z... piórek. Popularne stają się również misternie dziergane na szydełku ozdoby. Na pierwszy rzut oka przypominają płatki śniegu. Jednak najważniejszym trendem, który utrzymuje się od lat, są własnoręcznie robione ozdoby. To rozwiązanie ciekawe przede wszystkim dla rodzin z dziećmi. Przy ich tworzeniu można bowiem wspólnie spędzić czas.

Co zatem całą rodziną można wypleść, złożyć lub wyciąć – choćby z papieru? Gwiazdki, przestrzenne wycinanki przypominające tradycyjne światy z opłatka lub aniołki. Własnoręcznie zróbmy też stroik, który może zastąpić choinkę w dziecięcym pokoju lub ozdobić świąteczny stół.

 Dorota Słomczyńska