Najnowszy numer Gospodyni już w sprzedaży:)




Domowy atlas ziół - magiczna moc maliny Powrót do listy

Popularna w Polsce i w Europie. Można ją spotkać w lasach liściastych, na porębach, na skrajach lasów. Kwitnie od maja do sierpnia. Jest mało wymagająca. Sadzimy ją późną jesienią albo wczesną wiosną. Okrywamy korzenie przed mrozami, podlewamy, nawozimy, a po dwóch latach możemy cieszyć się pięknymi owocami. Trzeba jednak pamiętać, by po zakończeniu owocowania przyciąć kilka centymetrów nad ziemią te pędy, które owocowały, aby na drugi rok to powtórzyły. Liście malin zbiera się wiosną i latem z młodych tegorocznych pędów. Należy je zrywać bez ogonków i suszyć w miejscach ocienionych, przewiewnych, nie na słońcu. Owoce powinno się zbierać przy suchej pogodzie, po obeschnięciu rosy, do naczyń emaliowanych, kamionkowych, szklanych. Powinny być duże i płaskie, aby nie było wielu warstw owoców. Inaczej maliny łatwo ulegają zgnieceniu i puszczają sok. Mokre z kolei szybko pleśnieją, a pleśń wyłącznie nam szkodzi. Dlatego nawet najmniejszy nalot na owocu nie powinien być ignorowany. Taki owoc należy wyrzucić. Owoce na susz powinny być bardzo dojrzałe. Suszenie powinno odbywać się początkowo w temperaturze 30–40°C, potem 60°C. Liście i owoce należy przechowywać w szczelnie zamkniętych pojemnikach. 

Malina – zdrowa słodycz

Liście i owoce maliny zawierają wiele cennych substancji. W owocach znajdziemy m.in. antocyjany, związki żelaza i miedzi oraz witaminy C, A, B2, PP. Owoce są środkiem napotnym, używanym w czasie przeziębienia, angin, infekcji bakteryjnych i wirusowych przebiegających z gorączką. Po pół godzinie od wypicia naparu lub soku z malin występuje obfite pocenie. Nie powinni ich spożywać ludzie ze skazą moczanową oraz niewydolnością nerek. Medycyna ludowa poleca je jako lek na niedokrwistość. Liście mają działanie ściągające i przeciwzapalne. Niszczą bakterie i przeciwdziałają biegunce i nieżytom żołądka i jelit. Odwary z liści znoszą bolesne skurcze mięśni gładkich w jelitach, macicy oraz w ścianach naczyń krwionośnych. Stara medycyna tybetańska poleca liście malin w leczeniu nerwic, a zwłaszcza neurastenii, oraz w ostrych i przewlekłych zakażeniach.

Napar z owoców

2 łyżki suszonych owoców zalewamy 1/2 szklanki wrzątku i odstawiamy na 15–20 minut pod przykryciem. W przypadku przeziębienia wypijamy przed snem po przecedzeniu. Korzystne jest łączenie maliny z kwiatem czarnego bzu, zielem fiołka i owocami róży. Sok w ilości 2–3 łyżki na szklankę wrzątku pijemy przed snem.

Odwar z liści świeżych i suszonych

2 łyżki świeżych liści zalewamy szklanką wody i gotujemy 5–10 minut. Po przecedzeniu i ostygnięciu możemy go pić przy biegunkach oraz nieżytach żołądka i jelit lub używać do płukania ust i gardła oraz przykładać na skórę w przypadku chorób skóry, oparzeń. W proporcji 2 łyżki na 1–2 szklanki wrzątku przyrządza się napar z suszonych liści. Po odstawieniu na 10– 15 minut w naczyniu pod przykryciem i przecedzeniu możemy stosować w wymienionych wyżej stanach.

Dżem malinowy

Składniki: 1 kg malin, 1 szklanka cukru, sok z ½ cytryny, opcjonalnie ziarenka z 1 laski wanilii

Wykonanie: Wszystkie składniki umieszczamy w garnku. Gotujemy około 3 godzin na małym ogniu bez przykrycia, żeby odparować nadmiar wody. Często mieszamy, żeby zapobiec przypaleniu. Przynajmniej połowę dżemu przecieramy przez sito, aby pozbyć się pestek. Wyparzamy słoiki, przelewamy do nich gorący dżem prosto z garnka. Zakręcamy i odstawiamy. 

 

Zioła poleca Ewa Lubik – zielarka z Puszczy Noteckiej 
 

Galeria zdjęć